Ryba zapiekana

Smażona ryba kojarzy mi się z wakacjami, morzem...słońcem...Uwielbiam taką świeżą, chrupiącą  i dobrze przyrządzoną. W domu trudno odtworzyć ten sam smak, bo przeważnie kupujemy ją gdzieś w markecie, a jeśli nawet znajdziemy dobry sklep rybny, to i tak nie jest to ryba prosto z rannego połowu. Dlatego ja w domu wolę przyrządzać dania rybne w piekarniku. Jest przy tym mniej pracy i nie czuć zapachu smażonej ryby w mieszkaniu, który się długo utrzymuje i trudno się go pozbyć. Dziś polecam rybę zapiekaną z cebulą, papryką i  żółtym serem. Spróbujcie. Naprawdę dobre ;)

Jest to porcja dla dwóch osób.

Składniki :

• 3  filety ulubionej ryby
• 3 cebule
• 1 papryka czerwona 
• ser żółty
• 1 przecier pomidorowy
• 2 łyżki masła
• olej do smażenia
• sól, pieprz, bazylia

Filety przekroić na kawałki, osuszyć ręcznikiem, przyprawić solą i pieprzem i odstawić w chłodne miejsce. Cebulę pokroić w paski, paprykę w kostkę i podsmażyć na oleju. Przyprawić solą i pieprzem. Spód naczynia do zapiekania wysmarować przecierem pomidorowym  i układać kolejno warstwami : filet, smażona cebula z papryką, łyżkę masła, żółty ser, i na to znów filet, cebula, żółty ser ...itd. Ostatnie górne filety posmarować przecierem pomidorowym, przykryć resztą cebuli, nałożyć łyżkę masła, posypać bazylią i żółtym serem. Piec pod przykryciem w temperaturze 180C przez 40-45 min. Na 10 min przed końcem zdjąć przykrycie aby ser się zarumienił.
Ja podałam z pieczonymi ziemniakami.

Smacznego ;)