Biszkopt z bitą śmietaną i mascarpone
Kto z nas nie lubi bitej śmietany , albo
puszystego, rozpływającego się w ustach biszkoptu ...Chyba mało jest
takich osób , które mogłyby się oprzeć takiej pokusie ;) Jeśli dodamy do
tego jeszcze serek mascarpone , to wyjdzie z tego przepyszny deser
...palce lizać ...:)
Składniki
Są
różne przepisy na biszkopt . Niektórzy nie lubią go robić , bo nie
zawsze wychodzi. Ja korzystam z przepisu mojej Mamy , tylko nie dodaję proszku
do pieczenia. Składniki dodajemy proporcjonalnie do ilości , w
zależności jakie duże chcemy mieć ciasto np. na 8 jaj dodajemy 8 łyżek
cukru i 8 łyżek mąki. Jeśli chcemy większe to 10 jaj, 10 łyżek cukru
itd... Ja robiłam z 8 jaj.
Biszkopt :
Biszkopt :
- 8 jaj
- 8 łyżek mąki
- 8 łyżek cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia (ja nie dodałam )
Białka
ubić na sztywno. Żółtka ubić z cukrem i dodać do białek.
Na koniec wsypać przesianą mąkę i powoli wymieszać łyżką do połączenia
składników. Nie miksować. Wylać na blachę ( moja o wymiarach 23x36). Piec w temperaturze 180 C 20 do 30 min.
Wiele razy słyszałam , że aby biszkopt nie opadł trzeba po wyjęciu z piekarnika rzucić go z pewnej wysokości na podłogę . Z jakiej ? Tu już zdania są podzielone : z 30, 40 cm a nawet z metra. Myślę , że wysokość nie ma aż takiego znaczenia, chodzi chyba o to , żeby ciasto dostało wstrząsu i nie opadło :). W każdym razie rzuciłam blachą o podłogę (oczywiście dnem do podłogi ), na początek z ok. 30 cm ;) i nic się nie stało , a biszkopt wyszedł wilgotny i puszysty.
Wiele razy słyszałam , że aby biszkopt nie opadł trzeba po wyjęciu z piekarnika rzucić go z pewnej wysokości na podłogę . Z jakiej ? Tu już zdania są podzielone : z 30, 40 cm a nawet z metra. Myślę , że wysokość nie ma aż takiego znaczenia, chodzi chyba o to , żeby ciasto dostało wstrząsu i nie opadło :). W każdym razie rzuciłam blachą o podłogę (oczywiście dnem do podłogi ), na początek z ok. 30 cm ;) i nic się nie stało , a biszkopt wyszedł wilgotny i puszysty.
Krem :
- 250 g serka mascarpone
- 250 g śmietany kremówki 30 lub 36 % (w oryginalnym przepisie 120 g śmietany 36% , ale ja idąc za radą koleżanki , dodałam większą , żeby było trochę więcej masy )
- 1/3 szklanki cukru pudru
- powidła śliwkowe lub inny dżem
- woda z cytryną do nasączenia biszkoptu
Śmietanę i mascarpone ubić w osobnych naczyniach. Na koniec ubijania do śmietany wsypać cukier. Następnie dodawać po łyżce ubitego sera i wymieszać mikserem na gładką masę .
Biszkopt przekroić wzdłuż na dwie części. Spód nasączyć , posmarować dżemem i połową kremu . Przykryć drugą częścią biszkoptu, nasączyć i posmarować resztą masy. Udekorować i wstawić do lodówki do schłodzenia , o ile jeszcze jesteśmy w stanie poczekać :)
Smacznego :)
Lyzki maja byc plaskie?z gorka?
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam. Pyszności. Patent z rzucaniem o podłogę przetestowany i działa 😁
OdpowiedzUsuńTeż robię biszkopt żucany bez proszku wychodzi super
OdpowiedzUsuń