Makowiec
Święta bez makowca są dla mnie jak 
wakacje bez słońca ...:) Nie wyobrażam sobie by mogło tak być. Do tej 
pory przeważnie kupowałam gotowe strucle, jednak teraz kiedy mam 
piekarnik postanowiłam je zrobić własnoręcznie. Nie lubię też gotowych 
mas makowych, są dla mnie za bardzo "aromatyzowane". Przepisu szukałam w
 internecie, wszystkie są dość podobne, więc jest to połączenie wielu z 
nich. Efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Mój pierwszy makowiec
 wyszedł znakomity i nie da się go porównać z żadnym sklepowym. Od tej 
pory już zawsze będzie gościł na moim świątecznym stole...:)
Składniki na masę : 
- 600 g suchego maku zmielonego
- 2 szklanki mleka
- 1,5 szklanki cukru pudru
- 6 białek
- szczypta cynamonu
- orzechy włoskie, rodzynki, żurawina (ilość wg uznania)
- 2 łyżki miodu
- 2 łyżki masła
- olejek migdałowy 5-6 kropel
Składniki na ciasto :
- 3,5 szkl. mąki
- 1 szkl. mleka
- 1/4 szkl. cukru
- 50 g drożdży
- 3 łyżeczki oleju
- szczypta soli
- 150 g roztopionego masła
- 6 żółtek
Drożdże pokruszyć i 
dodać do ciepłego, ale nie gorącego  mleka. Dodać 
cukier i szklankę mąki. Wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce na pół 
godziny. Następnie dodać resztę składników, dobrze wyrobić ciasto na 
gładką masę i ponownie odstawić w ciepłe miejsce na 1,5 godziny. Po 
wyrośnięciu ciasto podzielić na 3 równe części i rozwałkować na 
prostokątne 
placki średniej grubości. Można podzielić na 4 części, wtedy makowce 
będą mniejsze. Mi wyszły 3 duże z dużą ilością masy w środku, ale ja 
właśnie takie lubię :). Następnie nałożyć masę makową zostawiając 2 cm 
wolnego miejsca od brzegów i zwinąć od krótszej strony. Tak przygotowane
 makowce zawinąć w nasmarowany olejem papier do pieczenia tak, by były 
owinięte min. 2 razy. Boków papieru nie podwijać. Ułożyć w blaszce do 
pieczenia, ale niezbyt ściśle (ja tak zrobiłam i boki które ściśle do 
siebie przylegały miały mak na wierzchu, na szczęście nie miało to 
wpływu na smak :)). Piec w nagrzanym do 180C piekarniku (termoobieg) 
przez ok.40 min. Po przestygnięciu makowce rozwinąć z papieru i 
polukrować lub posypać cukrem pudrem.
Smacznego :) 

Przepyszny makowiec- jadłam go osobiście, więc wiem co mówię !!
OdpowiedzUsuń