Domowy Biały Ser

Mój biały ser powstał zupełnie przypadkiem, kiedy otworzyłam mleko i okazało się, że jest kwaśne, pomimo ważnej daty spożycia. Przypomniało mi się, jak kiedyś oglądałam program kulinarny i zrobienie białego sera było całkiem łatwe. Pomyślałam , co wyjdzie to wyjdzie. Okazało się, że to nic prostszego, a do przygotowania potrzeba tylko tego jednego składnika. Ja robiłam z 2%, ale najlepiej robić z takiego wiejskiego, pełnotłustego, prosto od krowy :). W moim mieście można takie kupić w mlekomatach i z takiego skorzystam następnym razem...

Składniki :

•  mleko (ilość wg uznania, mi z jednego litra wyszło ok 200g sera)
• sitko/durszlak do przecedzenia
• gaza

Mleko wlać do garnka i odstawić, pod przykryciem, w temperaturze pokojowej na trzy dni, żeby skwaśniało.W czasie upałów ten czas może być krótszy, chodzi o to, żeby od mleka oddzieliła się serwatka.  Kiedy już będzie gotowe, należy podgrzewać na wolnym ogniu przez ok. 30minut, ale tak by nie dopuścić do zagotowania. Durszlak/sitko wyłożyć gazą i przelać zawartość garnka. Poczekać, aż obcieknie. Resztę płynu odcisnąć i gotowe ;)

 Smacznego :)